Komentarze: 0
bylem z M.O. na wycieczce rowerowej, powiedziala ze za szybko jezdze. Pozatym mam niewygodne siodelko i napadly nas mrowki pod leszczyną. M.O miala fajne rozowe okulary. Jednak kiedy sie je zalozy jeden kolor przeslania wszystkie inne. Warto jednak na swiat patrzec normalnie, tak aby widziec wyraznie kazdy szczegol, wspolna wiez barw. wtedy wiecej rozumiemy.kupilismy sobie "celestynke" pomaranczowa i wypilismy ja pod sklepem. do jakich przemyslen doszedlem :
nie zawsze z ciemnej chmury spadnie deszcz ; jesli nie grzmi tzn ze burzy nie bedzie ; warto posiedziec 10 minut dluzej na trawie niz sie zamierza